12-12-2018, 14:06
Z ubiorem staram się ograniczać na tyle, że pozostaje to w granicach akceptacji. Poza tym, dziwnym trafem - ja mam strecza, wełnę i legginsy z Kwarka - i żona też. Z softshellem - podobnie. A jak na Mikołajki dostała puchową spódniczkę - pełnia szczęścia ;-).
Wroga którego nie da się pokonać, zawsze można przekupić !
(w ostateczności, według Chińczyków - pokochać)
-------------------------------------------
Pozdrawiam, Michał J.
Wroga którego nie da się pokonać, zawsze można przekupić !
(w ostateczności, według Chińczyków - pokochać)
-------------------------------------------
Pozdrawiam, Michał J.