08-05-2018, 17:29
@PRS
Lubię pociągi, ale marszutka chyba jednak jedzie szybciej i bez przesiadek. Co prawda wychodzi drożej, ale 15-20 hrywien to na szczęście póki co dla mnie wydatek do zniesienia. Co do stanu ''kiedyś'', pierwszy raz byłem na Ukrainie 14 lat temu (czyli era już nowożytna) i dworzec dla mnie od zawsze był przy żelaznym wagzale;-)
Lubię pociągi, ale marszutka chyba jednak jedzie szybciej i bez przesiadek. Co prawda wychodzi drożej, ale 15-20 hrywien to na szczęście póki co dla mnie wydatek do zniesienia. Co do stanu ''kiedyś'', pierwszy raz byłem na Ukrainie 14 lat temu (czyli era już nowożytna) i dworzec dla mnie od zawsze był przy żelaznym wagzale;-)