20-02-2017, 06:36
Raz w drodze z Zawratu do Murowańca, nie zwracał na nikogo uwagi. A ponownie gdy podchodzilisny z Ludziem na Kopę Kondracką pojawił się na chwilę niedźwiadek, a potem wyżej na przełęczy widzieliśmy duży ciemny kształt - może mama misia.
-------------------------------------------
Nie jesteśmy tutaj dla przyjemności.
-------------------------------------------
Nie jesteśmy tutaj dla przyjemności.