12-01-2017, 17:33
Nie, no - w trampkach źle, w Phantomach też źle, nie dogodzisz tym ngtowiczom :-)
Tak swoją drogą ostatnio wzięłam rakiety - przydały się na ok. 50% trasy, ale miałam je prawie cały czas na nogach, bo po pierwsze ciężkie są, a jak nie na nogach, to na plecach, a po drugie nie chciało mi się zatrzymywać, żeby je przypinać do plecaka. Z tymi rakami na Trzech Koronach też tak mogło być, jak ktoś nie posiada raczków, to bierze raki na wszelki wypadek, a że ciężkie są, a zakładanie i ściąganie wymaga czasu, to się w nich chodzi.
Tak swoją drogą ostatnio wzięłam rakiety - przydały się na ok. 50% trasy, ale miałam je prawie cały czas na nogach, bo po pierwsze ciężkie są, a jak nie na nogach, to na plecach, a po drugie nie chciało mi się zatrzymywać, żeby je przypinać do plecaka. Z tymi rakami na Trzech Koronach też tak mogło być, jak ktoś nie posiada raczków, to bierze raki na wszelki wypadek, a że ciężkie są, a zakładanie i ściąganie wymaga czasu, to się w nich chodzi.