12-01-2017, 09:46
PRS
Ostatnio byłem w Murowańcu, czekan pół biedy. Królują buty typu Scarpa Phantom, buty w stylu Everest Milleta. Jakaś paranoja. Głównie wśród turystów...
Naród obrósł w sprzęt. A głównie wyjścia pewnie na Zawrat, Krzyżne (wynikało z rozmów). Przy odrobinie kondycji i przedeptanym szlaku można tam niemalże wbiec w butach trailowych plus stuptuty...
Ostatnio w Sromowcach widziałem parkę z rakami. Szli na Trzy Korony. Pętlę zrobiłem w 1,35 h (Sromowce, Szopka, Trzy Korony, Kosarzyska, Sromowce). Dałem radę bez raków heh
---
Edytowany: 2017-01-12 09:53:40
Ostatnio byłem w Murowańcu, czekan pół biedy. Królują buty typu Scarpa Phantom, buty w stylu Everest Milleta. Jakaś paranoja. Głównie wśród turystów...
Naród obrósł w sprzęt. A głównie wyjścia pewnie na Zawrat, Krzyżne (wynikało z rozmów). Przy odrobinie kondycji i przedeptanym szlaku można tam niemalże wbiec w butach trailowych plus stuptuty...
Ostatnio w Sromowcach widziałem parkę z rakami. Szli na Trzy Korony. Pętlę zrobiłem w 1,35 h (Sromowce, Szopka, Trzy Korony, Kosarzyska, Sromowce). Dałem radę bez raków heh
---
Edytowany: 2017-01-12 09:53:40