20-03-2022, 09:11
Pełna zgoda. To chodzenie na łatwiznę i "bylejakość" to przekleństwo obecnych czasów. Zalewa nas zewsząd, występując w każdym aspekcie życia.
Mnie osobiście strasznie to drażni, ze swojego doświadczenia stwierdzam jednak ze smutkiem, że wszelka próba "prostowania" takiego podejścia, zachowań i działań, to póki co walka z wiatrakami.
To męczące, jednak się nie poddaję. Często ze szkodą dla siebie - jak napomyka sporo osób z mojego otoczenia. Ale ot taki nienaprawialny charakter mam...
Mnie osobiście strasznie to drażni, ze swojego doświadczenia stwierdzam jednak ze smutkiem, że wszelka próba "prostowania" takiego podejścia, zachowań i działań, to póki co walka z wiatrakami.
To męczące, jednak się nie poddaję. Często ze szkodą dla siebie - jak napomyka sporo osób z mojego otoczenia. Ale ot taki nienaprawialny charakter mam...