10-11-2012, 16:30
Ja, niestety, nie jestem zadowolona- a wydatek spory :( kupiłam na stronie 8a.pl, w listopadzie u.b. roku, więc zrozumiałe,że dużo w nich nie pochodziłam. Jakoś w marcu znowu włożyłam i zaczęły...skrzypieć- tzn. jeden but skrzypi, mlaska przy chodzeniu. Złożyłam na karb wilgoci. Potem znowu dużo pracy, potem upały- po przerwie założyłam je we wrześniu, na spóźnionym urlopie. No i natrętne skrzypienie towarzyszyło mi non-stop, znajomi zaśmiewali się,że słychać mnie na 200 metrów. Po powrocie reklamacja, wysłałam buty do przejrzenia, bo 2 lata gwarancji. I wiecie co? Mają takie prawnicze zabezpieczenie,że nie wskóracie w razie czego żadnego zadośćuczynienia- ani naprawy, ani wymiany- pismo, odp. na reklamację, obłożone paragrafami, na które powołują się w co drugim zdaniu, wykazały naturalne zużycie-mechaniczne zużycie podeszwy! No wiecie, skoro w naszym klimacie, oraz braku czasu nawet na wypady w góry itp uważa się za zużyte buty które może w sumie nosiłam z miesiąc...Merrell Avian nie są w takim razie marką wartą wyłożonych pieniędzy! Jeszcze nigdy nie miałam podobnej sytuacji, a nosiłam częściej obuwie np. Pumy aż do zdarcia. Zamiast podejść do klienta z uwagą PRZEJRZEĆ obuwie pod kątem zgłoszonej wady, pan A.R. posprawdzał daty, posłużył się paragrafami, obejrzał podeszwę i TYLE! Skoro nie zależy firmie na kliencie- ODRADZAM zakupy na stronie 8a.pl, oraz markę Merrell. W razie czego- poskrzypicie , pocierpicie w butach za 300 złotych /jak akurat będzie promocja- ha, ha! ;)/
-------------------------------------------
Anna
-------------------------------------------
Anna