24-09-2006, 23:38
Hejka
Widze ogrom pytań i śmiesznych odpowiedzi:
Ja sprzedaje te buty (merrell i wiele innych)na codzień i powiem wam szczerze WATERPROOF to nie jest 100% wodoodporność dlatego, że to nie membrana tylko jakby rodzaj impregnacji materiału wiec jak ktoś może wpaść na to ze buty bez membrany dają pewność wodoodporności!!!!! Pewnośc daje tylko GORE-tex i SYMPA-tex bo to sa membrany!!!!
Zaden sprzedawca nie może mówić ze sa w 100% wodoodporne i obiecywac ze nie przemokną bo to nie prawda.Nawet jeśli jest na nich napis WATERPROOF trzeba je najlepiej za nowości zaimpregnować specjalnymi preparatami w sprayu i to ze 2 razy .Oczywiście najpierw raz spryskać całego buta , nadmiar zebrać sciereczką żeby zacieków nie było(mimo ze preparaty sa w sprayu) potem po wyschnięciu drugi raz.
Tylko trzeba wiedzieć, że po takim zabiegu robimy na bucie jakby warstwę ochronną przed deszczem i zmniejsza ona troszeczke efektywność oddychania.A kwestia ''bagna'' w bucie to słuchajcie buty możecie kupić nawet i za 600 zł z GORE-Tex i jak weżmiecie bawełnianą skarpete to nie ma bata ze noga sie nie spoci
Chodzi o to ze bawełna oddycha, ale w chwili kiedy noga sie spoci ona bedzie mokra bo jest bawełniaia i nie odprowadza wilgoci do buta tak jak specjalne skarpety poliestrowe (inaczej sztuczne)--> oczywiście czasem sa wyjątki!!!
A jeśli chodzi o podeszwy to tak: ogólnie producent mówi,że robią buty do wszystkiego czyli od spaceru z psem po górskie, ale wibram szybciej zdecydowanie sciera sie po ulicy i to juz udowodniono wiec .... nie nadaj sie do chodzenia na codzien
(ps na szkoleniu z merrela pan mial pół roczne buty w których od chodzenia tylko po ulicy nie widac juz było bieżnika-starty- podeszwa łysa
Mam nadzieje ze troszke wyjaśniłam
pozdrawiam
-------------------------------------------
sprzedawca
Widze ogrom pytań i śmiesznych odpowiedzi:
Ja sprzedaje te buty (merrell i wiele innych)na codzień i powiem wam szczerze WATERPROOF to nie jest 100% wodoodporność dlatego, że to nie membrana tylko jakby rodzaj impregnacji materiału wiec jak ktoś może wpaść na to ze buty bez membrany dają pewność wodoodporności!!!!! Pewnośc daje tylko GORE-tex i SYMPA-tex bo to sa membrany!!!!
Zaden sprzedawca nie może mówić ze sa w 100% wodoodporne i obiecywac ze nie przemokną bo to nie prawda.Nawet jeśli jest na nich napis WATERPROOF trzeba je najlepiej za nowości zaimpregnować specjalnymi preparatami w sprayu i to ze 2 razy .Oczywiście najpierw raz spryskać całego buta , nadmiar zebrać sciereczką żeby zacieków nie było(mimo ze preparaty sa w sprayu) potem po wyschnięciu drugi raz.
Tylko trzeba wiedzieć, że po takim zabiegu robimy na bucie jakby warstwę ochronną przed deszczem i zmniejsza ona troszeczke efektywność oddychania.A kwestia ''bagna'' w bucie to słuchajcie buty możecie kupić nawet i za 600 zł z GORE-Tex i jak weżmiecie bawełnianą skarpete to nie ma bata ze noga sie nie spoci
Chodzi o to ze bawełna oddycha, ale w chwili kiedy noga sie spoci ona bedzie mokra bo jest bawełniaia i nie odprowadza wilgoci do buta tak jak specjalne skarpety poliestrowe (inaczej sztuczne)--> oczywiście czasem sa wyjątki!!!
A jeśli chodzi o podeszwy to tak: ogólnie producent mówi,że robią buty do wszystkiego czyli od spaceru z psem po górskie, ale wibram szybciej zdecydowanie sciera sie po ulicy i to juz udowodniono wiec .... nie nadaj sie do chodzenia na codzien
(ps na szkoleniu z merrela pan mial pół roczne buty w których od chodzenia tylko po ulicy nie widac juz było bieżnika-starty- podeszwa łysa
Mam nadzieje ze troszke wyjaśniłam
pozdrawiam
-------------------------------------------
sprzedawca