13-12-2013, 08:38
Ja właśnie kombinuję czy nie zrobić czegoś z wykorzystaniem kombinezonów lakierniczych z Tyveku... zszyć nogawki razem i właściwie pokrowiec gotowy :) ... (szwagier lakiernik, teściowa krawcowa... myślę że będzie mnie to kosztowało flaszkę :)
A tak zupełnie z innej beczki ... upierniczyć dół kombinezonu i mamy eksponat do testu wiatrówek :)
---
Edytowany: 2013-12-13 08:51:50
A tak zupełnie z innej beczki ... upierniczyć dół kombinezonu i mamy eksponat do testu wiatrówek :)
---
Edytowany: 2013-12-13 08:51:50