13-12-2013, 00:40
Moja płachta jest wagowo spora. Ok. 280g z daszkiem nad częścią twarzową.
Zamek na ok.1/2 długości, szwy podklejane. Zdjęcia wrzucę później.
Nie używałem jej więcej jak 5 razy, nigdy w deszczu.
Rzeczywiście oddycha. Spałem w niej w śpiworze (to jeden z tych 5 razy) przy ok. -5. W środku płachty suchutko, śpiwór tradycyjnie wilgotny. Więc oddychanie działa.
Zamek na ok.1/2 długości, szwy podklejane. Zdjęcia wrzucę później.
Nie używałem jej więcej jak 5 razy, nigdy w deszczu.
Rzeczywiście oddycha. Spałem w niej w śpiworze (to jeden z tych 5 razy) przy ok. -5. W środku płachty suchutko, śpiwór tradycyjnie wilgotny. Więc oddychanie działa.