19-10-2007, 23:19
Nigdy nie interesowałem sie płachtami biwakowymi ale tak sobie czytam ten wątek i mam takie pytanie:
Czy nie byłoby dobrze zrobić przy nogach otworu z siateczką? Na tej pionowej ''ściance'' (oczywiście byłby przysłonięty od deszczu materiałem wodoodpornym. Żeby ta przysłona nie była ''przylepiona'' do siateczki byłyby tam wpusty na dwa byle jakie patyczki, które napinałyby materiał). Płachta jest długa wiec w nogi można wrzucić plecak, który robiłby za stelaż i podnosił płachtę w górę. Dzięki temu i otworom na twarz i tym przy nogach tworzyłby sie naturalny przeciąg, który w znacznym stopniu odprowadzałby wilgoć.
Co o tym myślicie?
Czy nie byłoby dobrze zrobić przy nogach otworu z siateczką? Na tej pionowej ''ściance'' (oczywiście byłby przysłonięty od deszczu materiałem wodoodpornym. Żeby ta przysłona nie była ''przylepiona'' do siateczki byłyby tam wpusty na dwa byle jakie patyczki, które napinałyby materiał). Płachta jest długa wiec w nogi można wrzucić plecak, który robiłby za stelaż i podnosił płachtę w górę. Dzięki temu i otworom na twarz i tym przy nogach tworzyłby sie naturalny przeciąg, który w znacznym stopniu odprowadzałby wilgoć.
Co o tym myślicie?