14-01-2006, 16:29
Tedtoffi > Dzięki. Właśnie tego mi brakowało. Byłem niedawno w jednym z warszawskich sklepów gdzie rozłożyliśmy namiot na podłodze. Mam identyczne spostrzeżenia w kwestii jakości tuneli. Miałem bardzo duże problemy z wepchnięciem stalaża do końca tunelu i w efekcie mi się to nie udało. Materiał rzeczywiście sprawia wrażenie badziewiastego. Wniosek z tego jest taki że chyba jednak lepiej przeboleć te dodatkowe kilkaset gram i zdecydować się na Gossamera Wolfskina albo np Micrę Salewy.