15-12-2017, 21:38
Jest lżejszy i jak już pisałam nieco lepiej zatrzymuje ciepło. Lepiej się nosi, bo jest z zewnątrz gładki. Jest wygodniejszy, bo elastyczny i mając krój bardziej przylegający do ciała nie zajmuje tyle miejsca pod kurtką co polar (w plecaku też). To chyba wszystko.
Kasia ma swoją wizję ubierania PS. Z termiką chodzi jej też chyba o to co się dzieje kiedy nosi się PS bez kurtki na wietrze - polar jest bardziej przewiewny. To było przed erą wiatrówek.
Co do schnięcia to rzeczywiście chłonie wodę w ogromnych ilościach, wpadłam w PS do rzeki i wysuszenie go to był spory kłopot. Ale z polarem chyba jest tak samo (?). Schnie szybko tylko jak się wypierze w pralce i odwiruje, wtedy jest prawie suchy.
Podsumowując PS jest bardzo fajny, ale da się bez niego żyć.
-------------------------------------------
http://acrossthewilderness.blogspot.com
Kasia ma swoją wizję ubierania PS. Z termiką chodzi jej też chyba o to co się dzieje kiedy nosi się PS bez kurtki na wietrze - polar jest bardziej przewiewny. To było przed erą wiatrówek.
Co do schnięcia to rzeczywiście chłonie wodę w ogromnych ilościach, wpadłam w PS do rzeki i wysuszenie go to był spory kłopot. Ale z polarem chyba jest tak samo (?). Schnie szybko tylko jak się wypierze w pralce i odwiruje, wtedy jest prawie suchy.
Podsumowując PS jest bardzo fajny, ale da się bez niego żyć.
-------------------------------------------
http://acrossthewilderness.blogspot.com