20-07-2014, 18:47
Od dłuższego czasu borykam się z problemem dostosowania ubioru w ciągu dnia letniego. Często wychodzę na szlak w środku nocy: np. 3 i jest chłodno, zbyt chłodno na zwykłą koszulkę. Kiedy ubiorę cieniutki polar forclaz 50 jest już zdecydowanie za gorąco podczas marszu. Często decyduję się na cienką bieliznę z merynosa z długim rękawem ale jak tylko słońce zaczyna świecić muszę ją ściągać i się przebierać na szlaku.
Szukam zatem czegoś najlepiej z full zamkiem, cieńszego niż polartec 100, lekkiego, pakownego, co można założyć na koszulkę jak powiewa chłodem. Co polecicie?
Szukam zatem czegoś najlepiej z full zamkiem, cieńszego niż polartec 100, lekkiego, pakownego, co można założyć na koszulkę jak powiewa chłodem. Co polecicie?