09-09-2009, 23:53
Witam
Mam pytanie - kiedyś nosiłem przez wiele lat Alpinusa bipolar 300, niestety się zużył. Chciałbym kupić nowy polar.
W oko najbardziej rzucił mi się Bergson model Horn (289zł wyprzedaż) i Alpinus model Nott (259zł wyprzedaż).
Co sądzicie o tych polarach ? Bergson wg. mnie ma fajny przylegający krój i wstawki z materiału na ramionach, natomiast Alpinus ma dość fajny krój ze wstawkami ale kolor coś zachodzącego w wiśnię (nie jest to typowa żywa czerwień).
Chodzi mi o ciepły polar, który np. przy opadach nie mokrego śniegu będzie można nosić jako odzież wierzchnią (tak robiłem z bipolar 300 - delikatny puch parował szybciej niż wsiąkł a w środku było ciepło), a w przypadku wiatru albo opadów założy się na to warstwę ochronną.
Zaznaczam że jestem zmarzluchem i w polarze planuję spędzić większość okresu jesienno-zimowo-wiosennego na codzień, do tego okazyjne wycieczki w pagórki do 2500m z okryciem dodatkowym.
Nie szczególnie zależy mi żeby zaoszczędzić 50zł na marce a potem po roku polar wyrzucić.
Z tego co widzę np.Alpinus daje ''dożywotnią'' gwarancję (co zawsze mnie cieszyło w tej firmie bo kilka razy wymieniałem tam lata temu sprzęt, np. polar któremu puścił szew przy karkołomnych ruchach - bez problemu wymieniono)
Póki co najbardziej podoba mi się i pasuje Bergson Horn. Czy ktoś mógłby mnie wyprowadzić z błędu?
Mam pytanie - kiedyś nosiłem przez wiele lat Alpinusa bipolar 300, niestety się zużył. Chciałbym kupić nowy polar.
W oko najbardziej rzucił mi się Bergson model Horn (289zł wyprzedaż) i Alpinus model Nott (259zł wyprzedaż).
Co sądzicie o tych polarach ? Bergson wg. mnie ma fajny przylegający krój i wstawki z materiału na ramionach, natomiast Alpinus ma dość fajny krój ze wstawkami ale kolor coś zachodzącego w wiśnię (nie jest to typowa żywa czerwień).
Chodzi mi o ciepły polar, który np. przy opadach nie mokrego śniegu będzie można nosić jako odzież wierzchnią (tak robiłem z bipolar 300 - delikatny puch parował szybciej niż wsiąkł a w środku było ciepło), a w przypadku wiatru albo opadów założy się na to warstwę ochronną.
Zaznaczam że jestem zmarzluchem i w polarze planuję spędzić większość okresu jesienno-zimowo-wiosennego na codzień, do tego okazyjne wycieczki w pagórki do 2500m z okryciem dodatkowym.
Nie szczególnie zależy mi żeby zaoszczędzić 50zł na marce a potem po roku polar wyrzucić.
Z tego co widzę np.Alpinus daje ''dożywotnią'' gwarancję (co zawsze mnie cieszyło w tej firmie bo kilka razy wymieniałem tam lata temu sprzęt, np. polar któremu puścił szew przy karkołomnych ruchach - bez problemu wymieniono)
Póki co najbardziej podoba mi się i pasuje Bergson Horn. Czy ktoś mógłby mnie wyprowadzić z błędu?