11-12-2005, 19:39
ja nie chodzę na codzień w żadnych ciuchach w góry, no może czasem w kurtale gore, ale to z rzadka przy jakieś ulewie, którą jak wychodzę z chajwiry to wylookam, a tak to nie. rower, bieganie, góry, wypady zawsze, w mieście prawie nigdy.
no ja to widzę tak: masz dostęp za niewielkie pieniądze do takiej bielizny i wszystko jest ok. a teraz wyobraź sobie Martę, która codziennie chce chodzić w takiej koszulce a ma ograniczony budżet i co? prać ją też codziennie będzie? bo nie kupi sobie 2/3 koszulek naraz. do tego dalej uważam, że wygląd będzie dla kobiety odgrywał znaczącą rolę, a jak wiemy obaj zbytniego wyboru i kolorystycznego i modeli nie ma.
no ja to widzę tak: masz dostęp za niewielkie pieniądze do takiej bielizny i wszystko jest ok. a teraz wyobraź sobie Martę, która codziennie chce chodzić w takiej koszulce a ma ograniczony budżet i co? prać ją też codziennie będzie? bo nie kupi sobie 2/3 koszulek naraz. do tego dalej uważam, że wygląd będzie dla kobiety odgrywał znaczącą rolę, a jak wiemy obaj zbytniego wyboru i kolorystycznego i modeli nie ma.