To forum wykorzystuje pliki cookie
To forum wykorzystuje pliki cookie do przechowywania danych logowania, danych o Twojej ostatniej wizycie, pliki cookie na tym forum śledzą również tematy, które przeczytałeś. Korzystanie z forum oznacza akceptajcę ustawień plików cookie. Możesz zmienić ustawienia plików cookie w dowolnym momencie w swojej przeglądarce.


[Recenzja] Janysport GROT PW50
#2
DATA RECENZJI:
11-02-2009, 00:09

Czarny PW50 serii Grot zakupiłem w 2005 roku w składnicy harcerskiej Carrick. Wobec plecaka postawiłem następujące wymagania: cena max. 200zł, oraz jak największa trwałość za te pieniądze. Zapłaciłem za niego 195zł, więc kryterium ceny zostało spełnione. Wybór plecaka prawie całkowicie podporządkowany był kryterium wytrzymałości, więc większość wymienionych zalet odnosić się będzie właśnie ku tej cesze. Wady wymienię na końcu recenzji. Jego przeznaczeniem było być głównym plecakiem transportowym. Zależało mi na jak najmniejszej ilości elementów przymocowanych do głównej komory. Wybierając PW50 zminimalizowałem ilość możliwych do popsucia rzeczy i postawiłem na mocny materiał. Nie chciałem szwajcarskiego scyzoryka. Od chwili zakupu minęły prawie 4 lata i ów czas pozwolił wyrobić pozytywną opinię o produkcie (rocznik 2005) firmy Janysport.

System nośny

Regulować wysokość systemu nośnego możemy za pomocą systemu klamer i pasków. Proces przebiega bez problemów i jest intuicyjny. Producent umożliwił nam ustawienie czterech pozycji, co daje 8 centymetrowy rozrzut możliwego zamocowania szelek. Pas biodrowy i szelki wypełnione są twardą pianką, która, będąc niejednokrotnie pod dużym obciążeniem, przez te 4 lata użytkowania nie odkształciła się. Pancerna budowa plecaka skłania niejednokrotnie do przeładowania, ale skutki tej decyzji łagodzą szerokie szelki i dobrze leżący pas biodrowy. Z plecakiem przemierzyłem wiele kilometrów po górach Polski, Ukrainy, Rosji i Kirgistanu. Obciążenie wahało się od 8 do 17 kilogramów. Nigdy nie wystąpiły inne objawy dyskomfortu związanego z niedopracowaniem konstrukcji systemu nośnego plecaka, jak tylko te wynikające z ciężaru przenoszonego ładunku. Szelki, tak jak całość plecaka, wykonane są z Cordury. Szorstki materiał nie powodował jednak otarć, a wielokrotnie noszony był przy wysokich temperaturach i zapyleniu. Usztywnienie pleców stanowią dwie listwy aluminiowe umieszczone w prowadnicach (zabezpieczonych rzepami) wykonanych z tego samego materiału co taśmy nośne i ściągające - nie ma śladu przetarć czy uszkodzonych nici. Podobnie wysoką trwałością wykazały się w okresie eksploatacji szwy systemu nośnego - nic nie wskazuje na to, aby w ciągu kilku najbliższych lat plecak zaskoczył mnie koniecznością napraw. PW 50 bardzo dobrze leży na plecach i umiejętnie upakowany nie ma tendencji do ściągania nas z raz obranego toru wędrówki.


Komora główna

Plecak jest jednokomorowy. Poza komorą główną mamy do dyspozycji dwie boczne kieszenie z kontrafałdą oraz mały schowek w klapie. Dostęp do nich z założonego plecaka jest prawie niemożliwy. Za plus należy uznać jednak, że brak dostępu doświadczamy zarówno my, jak i osoby postronne. Komfort użytkowania przez to nie rośnie, lecz komfort psychiczny jakim dysponujemy przepychając się przez dworce i stacje metra jest wart tego wyrzeczenia. Dodatkowo komora główna zawiera w sobie kieszeń będącą czymś w rodzaju paszportówki. Niby nic nie znaczący dodatek, lecz, jako że plecak na pierwszy rzut oka wydaje się udoskonalonym workiem transportowym, unikamy sytuacji gdy mając ochotę dostać się do danej rzeczy w plecaku, musimy wyrzucić całe mnóstwo innych. Wśród nich mogą znaleźć się drobiazgi których wcale wyjmować ochoty nie mieliśmy, a które mogą zwrócić czyjąś uwagę. W tej kieszonce mogą czuć się bezpiecznie. Niestety brak dostępu do głównej komory od spodu ogranicza komfort użytkowania i zmusza do bardzo przemyślanego pakowania. Plecak zyskuje przez to jednak na trwałości, więc w imię kryteriów podanych na początku recenzji można ten mankament wybaczyć.
Boczne kieszenie po pełnym zapakowaniu utrudniają przytroczenie karimaty lub innego przedmiotu o większych gabarytach - przydały by się dłuższe o kilka centymetrów taśmy ściągające.

Wodoodporność

Wodoodporność jest słabą stroną produktu firmy Janysport. Mimo powleczenia wnętrza plecaka warstwą substancji przypominającej lekko klejącą gumę, kilkanaście minut na deszczu wystarczy aby do rzeczy umieszczonych w górnej klapie dostała się woda, a ubrania przylegające do ścianki komory głównej stały się wilgotne. Pokrowiec przeciwdeszczowy jest niezbędny. Z początkowej fazy eksploatacji plecaka pamiętam, że owa warstwa zabezpieczająca jest dosyć brudząca - lepiej pakować jasne rzeczy w worki foliowe.

Trwałość

Pochlebne opinie o trwałości systemu nośnego mogę przypisać także pozostałej części plecaka. Kilka lat chodzenia po górach nie było zbyt wielkim wyzwaniem dla niego. Największe obawy miałem jednak w sytuacjach gdy oprócz tego, ze PW 50 transportował, to także on sam był transportowany. Dachy, bagażniki, przyczepy różnych Uazów, Ziłów i innych radzieckich wynalazków oraz towarzystwo przedmiotów tnących, łamiących, ściskających z jakimi się tam znajdował nie pozostawiło żadnej pamiątki. Nigdy nie zawiodły także klamry wyprodukowane przez National Molding - żadnych pęknięć, brak pogorszenia siły trzymającej zaczepu. Oględziny dokonane na plecaku tuż przed napisaniem recenzji nie wykazały miejsc osłabienia szwów. Poza wyblaknięciem taśm plecak nie zmienił znacząco koloru. Z tak chwalonej przez producenta możliwości przytroczenia wielu dodatkowych elementów nigdy nie skorzystałem, więc nie wiem jak wygląda solidność szwów taśm mocujących.

Podsumowanie:

Zalety:
- prosta konstrukcja
- trwałość
- bardzo dobre materiały
- prosty, lecz wygodny system nośny

Wady:
- słaba wodoodporność
- ograniczona możliwość korzystania z dodatkowych kieszeni

OCENA PRODUKTU:

Wygoda: 4/5
Wyposażenie: 3/5
Wytrzymałość: 5/5
Ogólna: 4.00/5



Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
[Recenzja] Janysport GROT PW50 - przez Jimbo - 09-07-2007, 14:34
RE:[Recenzja] Janysport GROT PW50 - przez pieklo - 09-07-2007, 15:04
RE:[Recenzja] Janysport GROT PW50 - przez Jimbo - 10-07-2007, 20:59
RE:[Recenzja] Janysport GROT PW50 - przez Młody - 17-07-2007, 11:43
RE:[Recenzja] Janysport GROT PW50 - przez ludz - 17-07-2007, 12:04
RE:[Recenzja] Janysport GROT PW50 - przez Jimbo - 17-07-2007, 12:55
RE:[Recenzja] Janysport GROT PW50 - przez mystic86 - 23-10-2007, 13:21
RE:[Recenzja] Janysport GROT PW50 - przez Adin - 23-10-2007, 14:14
RE:[Recenzja] Janysport GROT PW50 - przez Gaweł - 12-02-2009, 20:12
RE:[Recenzja] Janysport GROT PW50 - przez wrobel874 - 16-04-2012, 09:23

Skocz do: