18-07-2010, 18:23
Moje Badury za kostkę 4039 czerwone: po dwóch latach pękły lekko przy podeszwie (ten syntetyczny materiał nie skóra) i teraz lekko ciekną, poza tym z tyłu zaczynają się pruć.
Spory minus to tekturowy zapiętek (ostatnio buty nadawały się już tylko do prania i w praniu się rozpadł). czerwone szybko ciemnieją, podeszwa raczej średnio twarda i dość szybko się ściera, choć czety razy woniej od podeszwy w hi-tec'ach (którą załatwiłam w 6 miesięcy)
buty są w porządku, myślałam ze ponoszę dłużej ale w porównaniu do hi-teców które po roku wylądowały w śmieciach nie są złe.
Teraz kupuję chiruca, miałam buty tej firmy jako pierwsze swoje trekkingi i nosiłam prawie 5 lat.
Spory minus to tekturowy zapiętek (ostatnio buty nadawały się już tylko do prania i w praniu się rozpadł). czerwone szybko ciemnieją, podeszwa raczej średnio twarda i dość szybko się ściera, choć czety razy woniej od podeszwy w hi-tec'ach (którą załatwiłam w 6 miesięcy)
buty są w porządku, myślałam ze ponoszę dłużej ale w porównaniu do hi-teców które po roku wylądowały w śmieciach nie są złe.
Teraz kupuję chiruca, miałam buty tej firmy jako pierwsze swoje trekkingi i nosiłam prawie 5 lat.