10-12-2007, 11:35
Znam Badury tylko z przymierzania w sklepie. Po pierwsze - wydawało mi sie że maja bardzo cienką i dziwnie wyprofilowaną podeszwę. Po drugie, przy przymierzaniu w sklepie urwałem oczko na sznurówkę - rozejrzałem sie, nikt nie widział, odstawiłem na półeczke, wyszedłem ze sklepu, Badury przestały mnie interesowac.
-------------------------------------------
Młody
-------------------------------------------
Młody