29-09-2007, 07:14
wrocilam z Indii
napisze trase i pogode, bo to bardzo wazne, Mumbai - MtAbu - Udaipur - Jodhpur - Osiyan - Jaisalmer - Jodhpur - Pushkar - Agra - Delhi - Mumbai
wszedzie bylo 30-35 st w dzien, ok 30 w nocy. W Bombaju padalo kazdego dnia kiedy tam bylam, w reszcie miejsc niebo bylo czyste.
Spiwor sie przydal, ale nastepnym razem jadac we Wrzesniu w tamte rejony napewno nie wezme spiwora. Uzywalam go tylko jako przescieradla, albo poduszke pod glowe. Dostarczyl tez duzo radosci Indusom, ktorzy nie znaja takiego wynalazku:)
Po miesiacu uzywania, okazalo sie, ze jednak troche chlonie wilgoc i zapachy:( Rozwalil mi sie zamek. No i okazalo sie, ze jakby byl jeszcze mniejszy i lzejszy to byloby cudownie... przy codziennym noszeniu placaka, chocby nawet godzine w upale marzy sie o lekkosci owego stwora.
Widzialam takie totalnie lekkie, malutkie spiworki jakis zagranicznych podroznikow, ale nie mam pojacia jakie firmy to produkuja, z czego itd, widzialam tylko, ze byly mniejsze.
Wydaje mi sie jednak, ze we wrzesniu w rejonach na polnoc od Delhi bylby w sam raz!! tam bylo troszku zimniej.
Podczas podrozy po Indiach polecam nie branie spiwora z domu, a kupienie sobie husty/hust, ktore i tak sie kupuje w trakcie i spanie na jednej i pod jedna(gdy jest zimno). Spiwor przydaje sie na polnocy i w zimie.
niemniej jednak bardzo dziekuje Pajakowi!! i potestuje jeszcze w innych miejscach, obiecuje!!
-------------------------------------------
dziecko z Bullerbyn...
napisze trase i pogode, bo to bardzo wazne, Mumbai - MtAbu - Udaipur - Jodhpur - Osiyan - Jaisalmer - Jodhpur - Pushkar - Agra - Delhi - Mumbai
wszedzie bylo 30-35 st w dzien, ok 30 w nocy. W Bombaju padalo kazdego dnia kiedy tam bylam, w reszcie miejsc niebo bylo czyste.
Spiwor sie przydal, ale nastepnym razem jadac we Wrzesniu w tamte rejony napewno nie wezme spiwora. Uzywalam go tylko jako przescieradla, albo poduszke pod glowe. Dostarczyl tez duzo radosci Indusom, ktorzy nie znaja takiego wynalazku:)
Po miesiacu uzywania, okazalo sie, ze jednak troche chlonie wilgoc i zapachy:( Rozwalil mi sie zamek. No i okazalo sie, ze jakby byl jeszcze mniejszy i lzejszy to byloby cudownie... przy codziennym noszeniu placaka, chocby nawet godzine w upale marzy sie o lekkosci owego stwora.
Widzialam takie totalnie lekkie, malutkie spiworki jakis zagranicznych podroznikow, ale nie mam pojacia jakie firmy to produkuja, z czego itd, widzialam tylko, ze byly mniejsze.
Wydaje mi sie jednak, ze we wrzesniu w rejonach na polnoc od Delhi bylby w sam raz!! tam bylo troszku zimniej.
Podczas podrozy po Indiach polecam nie branie spiwora z domu, a kupienie sobie husty/hust, ktore i tak sie kupuje w trakcie i spanie na jednej i pod jedna(gdy jest zimno). Spiwor przydaje sie na polnocy i w zimie.
niemniej jednak bardzo dziekuje Pajakowi!! i potestuje jeszcze w innych miejscach, obiecuje!!
-------------------------------------------
dziecko z Bullerbyn...