29-01-2010, 22:46
No to właśnie ten softie co ja mam (a mam kontraktowy) raczej nie jest tak mięciutki i kompresowalny, jak to co słyszałem o Softie Snugpaka. U Snugpaka ''Softie'' to oficjalna nazwa i oznaczenie wypełnienia, natomiast przy brytyjskim to raczej nazwa potoczna. Fakt, grzeje miło i sprawdziło mi się dobrze przy temperaturach poniżej -20 stopni, z zapłaciłem za niego niedużo. Po prostu dobry ocieplacz na mrozy, na co dzień, można go upchnąć pod wiele kurtek, nie krępuje ruchów, zasłania tyłek... i gra muzyka :)
P.S. Aż się zaciekawiłem, na ile tak naprawdę to brytyjskie Softie daje się skompresować. Wziąłem więc woreczek po kurtce Advance i upchnąłem do niego Softie. Rezultaty tutaj na zdjęciach, porównawczo z butelka 1,5l:
http://img692.imageshack.us/img692/2061/...wice01.jpg
http://img718.imageshack.us/img718/4056/...wice02.jpg
Myślę, że to daje jako takie pojęcie, do jakiego stopnia ten ocieplacz się daje zgnieść ;)
---
Edytowany: 2010-01-29 23:08:11
-------------------------------------------
''Because it's there...'' - G. L. Mallory
P.S. Aż się zaciekawiłem, na ile tak naprawdę to brytyjskie Softie daje się skompresować. Wziąłem więc woreczek po kurtce Advance i upchnąłem do niego Softie. Rezultaty tutaj na zdjęciach, porównawczo z butelka 1,5l:
http://img692.imageshack.us/img692/2061/...wice01.jpg
http://img718.imageshack.us/img718/4056/...wice02.jpg
Myślę, że to daje jako takie pojęcie, do jakiego stopnia ten ocieplacz się daje zgnieść ;)
---
Edytowany: 2010-01-29 23:08:11
-------------------------------------------
''Because it's there...'' - G. L. Mallory