15-04-2007, 08:31
~ Kudu ja mam plecak Campusa od 3 lat i tez z niego zadna niteczka nie wylazi. Jestem z niego bardzo zadowolony i moglbym zarzucic Ci, ze nie mialeś Campusa w rękach bo jak widać nie darzysz go sympatią. Ale i tak mam negatywne podejście do produktów tej firmy. Widać Chińczyk miał dobry dzień, ale jedna jaskółka wiosny nie czyni.
100 dni dla plecaka to żaden test. MakroCasha dłużej ciorałem po mieście i wyrzuciłem go bo mi się znudził, a nie dlatego, że się uszkodził. Ale idąc z kilkudziesięciolitrowym, wypakowanym po brzegi worem po górkach nie miałbym ochoty się przekonać o tandetności na własnej skórze. Miałem te plecaki w rękach, miałem na plecach, ale lektura czeskich odpowiedników ngt i rozmowy ze sprzedawcami odwiodły mnie od zakupu.
100 dni dla plecaka to żaden test. MakroCasha dłużej ciorałem po mieście i wyrzuciłem go bo mi się znudził, a nie dlatego, że się uszkodził. Ale idąc z kilkudziesięciolitrowym, wypakowanym po brzegi worem po górkach nie miałbym ochoty się przekonać o tandetności na własnej skórze. Miałem te plecaki w rękach, miałem na plecach, ale lektura czeskich odpowiedników ngt i rozmowy ze sprzedawcami odwiodły mnie od zakupu.