25-11-2013, 16:15
Pomna rad kolegów i koleżanki kupiłam... coś zupełnie innego ;)
Przymierzyłam Sweet As Softshell Columbia, bardzo mi się spodobała jednak uciskała mnie trochę pod szyją. Przy okazji oglądania pani w sklepie pokazała mi coś takiego:
http://www.janmarsport.com/Kurtka_Ternua...-3679.html
Ani o materiale (ShellStretch), ani o firmie (Ternua) wcześniej nie słyszałam, ale bluza tak mi się spodobała, że się skusiłam (kupiłam w niższej cenie) ;) Tak to jest jak baba idzie na zakupy ;)
Przetestowałam ten wynalazek w miniony weekend i jak na razie nie jest źle. Główną zaletą kurteczki jest to, że jest leciutka. Szłam w niej kilka godzin głównie przez mokry las i spadająca z drzew woda ładnie osiadała na materiale nie wchłaniając się. Następnego dnia godzinka w mżawce też nie pokonała materiału. Ciekawa tylko jestem do którego prania utrzyma się taka odporność na wodę.
Kurtka chroni też trochę od wiatru. Tu napiszę coś więcej (jak bardzo chroni) jak wlezę w niej na Caryńską albo Szeroki Wierch ;)
I na koniec uwaga. Gdyby ktoś chciał kupować coś z tej firmy przez internet, to rozmiary są trochę mylące. Górskie koszulki/bluzy/kurtki mam najczęściej w rozmiarze S lub czasem M, a tu weszłam dopiero w L-kę.
Przymierzyłam Sweet As Softshell Columbia, bardzo mi się spodobała jednak uciskała mnie trochę pod szyją. Przy okazji oglądania pani w sklepie pokazała mi coś takiego:
http://www.janmarsport.com/Kurtka_Ternua...-3679.html
Ani o materiale (ShellStretch), ani o firmie (Ternua) wcześniej nie słyszałam, ale bluza tak mi się spodobała, że się skusiłam (kupiłam w niższej cenie) ;) Tak to jest jak baba idzie na zakupy ;)
Przetestowałam ten wynalazek w miniony weekend i jak na razie nie jest źle. Główną zaletą kurteczki jest to, że jest leciutka. Szłam w niej kilka godzin głównie przez mokry las i spadająca z drzew woda ładnie osiadała na materiale nie wchłaniając się. Następnego dnia godzinka w mżawce też nie pokonała materiału. Ciekawa tylko jestem do którego prania utrzyma się taka odporność na wodę.
Kurtka chroni też trochę od wiatru. Tu napiszę coś więcej (jak bardzo chroni) jak wlezę w niej na Caryńską albo Szeroki Wierch ;)
I na koniec uwaga. Gdyby ktoś chciał kupować coś z tej firmy przez internet, to rozmiary są trochę mylące. Górskie koszulki/bluzy/kurtki mam najczęściej w rozmiarze S lub czasem M, a tu weszłam dopiero w L-kę.