08-11-2013, 02:21
Jaga, jeżeli rozważasz również wiatrówki, to na polecany przez Małgosię Bergans Microlight warto zerknąć, bo to właściwie jest wiatrówka. W takim użytkowaniu jaki opisałaś wyżej, dobrze się sprawdzi. Na + tej kurtki, to na pewno materiał - lekko rozciągliwy (nie krępuje ruchów, materiał dobrze się układa nawet jeśli pod spód założę coś grubszego), świetnie odprowadza wilgoć, odporność na wiatr minimalnie gorsza niż w wiatrówce Montane Featherlite na pertexie.
Duży + też za kaptur z pełną regulacją, dobrze dopasowuje się, nie ogranicza widoczności przy obracaniu głową. W końcu trafiłem na dobry kaptur w wiatrówce.
Na minus to na pewno waga. Kurtka jest z tych wypaśnych; obszyty przyjemnym w dotyku materiałem kołnierz, mankiety regulowane rzepem, podwójny ściągacz u dołu, ściągacze przy kapturze i w kołnierzu, to wszystko swoje waży i kurtka (męska) waży dwieście kilkadziesiąt gram, dużo jak na wiatrówkę. No ale coś za coś.
Duży + też za kaptur z pełną regulacją, dobrze dopasowuje się, nie ogranicza widoczności przy obracaniu głową. W końcu trafiłem na dobry kaptur w wiatrówce.
Na minus to na pewno waga. Kurtka jest z tych wypaśnych; obszyty przyjemnym w dotyku materiałem kołnierz, mankiety regulowane rzepem, podwójny ściągacz u dołu, ściągacze przy kapturze i w kołnierzu, to wszystko swoje waży i kurtka (męska) waży dwieście kilkadziesiąt gram, dużo jak na wiatrówkę. No ale coś za coś.