07-11-2013, 21:14
Hej Jaga :) Zdania nie zmieniłam, bardzo fajna kurtałka (mam juz 2 sztuki czarną i zielona - bo parka się lepiej chowa :)
na plus jak pisałam: bardzo lekka kurtka, na jesień idealna. Nie jest to ciepły softshell (brak polarka od wewnątrz), na zime może być za zimna, choć z bielizną merino i polarkiem na skitury daje rade doskonale.
Boczki i wewnętrzne części rękawów z elastycznej tkaniny (lepiej oddycha), bardzo fajny kaptur. W czarnym egzemplarzu troche nitek wystawało przy zamku i na szwach (jak to made in Vietnam) ale po obcięciu jest ok, nic sie nie snuje. Egzemplarz zielony wydaje mi się lepiej odszyty (brak luźnych nitek). Na deszcz to na pewno się nie nadaje - bo nie jest to kurtka przeciwdeszczowa - ale na jakieś lekkie siąpanie czy 3 godzinki we mgle jest ok. Oddychanie - jest bardzo OK, ale lepiej oddycha...patrz: ''porada od serca'' :)
Poza uwagami technicznymi - kurtka ma fajny, kobiecy krój i jest ładna :)
minusy - przy rękawach od wewnątrz - na tych oddychających, elastycznych panelach - mechaci się materiał (takie małe kuleczki sie robią) ale nie jest to jakoś bardzo widoczne i nie wpływa na funkcjonalność kurtki.
-- porada od serca: gdybyś miała okazję dostać gdzieś w Polsce (nawet allegro) Microlight Jacket firmy Bergans of Norway to bierz w ciemno, bo ta kurtka to dla mnie mistrzostwo świata - leciutka, zajmuje minimum miejsca, oddycha cudnie!!!, chroni od wiatrem (nie wiem jak to możliwe, żeby coś, co tak świetnie oddycha równie genialnie chroniło przed wiatrem). Na rower, w góry, do biegania - idealna.
Pozdrówki,
M.
na plus jak pisałam: bardzo lekka kurtka, na jesień idealna. Nie jest to ciepły softshell (brak polarka od wewnątrz), na zime może być za zimna, choć z bielizną merino i polarkiem na skitury daje rade doskonale.
Boczki i wewnętrzne części rękawów z elastycznej tkaniny (lepiej oddycha), bardzo fajny kaptur. W czarnym egzemplarzu troche nitek wystawało przy zamku i na szwach (jak to made in Vietnam) ale po obcięciu jest ok, nic sie nie snuje. Egzemplarz zielony wydaje mi się lepiej odszyty (brak luźnych nitek). Na deszcz to na pewno się nie nadaje - bo nie jest to kurtka przeciwdeszczowa - ale na jakieś lekkie siąpanie czy 3 godzinki we mgle jest ok. Oddychanie - jest bardzo OK, ale lepiej oddycha...patrz: ''porada od serca'' :)
Poza uwagami technicznymi - kurtka ma fajny, kobiecy krój i jest ładna :)
minusy - przy rękawach od wewnątrz - na tych oddychających, elastycznych panelach - mechaci się materiał (takie małe kuleczki sie robią) ale nie jest to jakoś bardzo widoczne i nie wpływa na funkcjonalność kurtki.
-- porada od serca: gdybyś miała okazję dostać gdzieś w Polsce (nawet allegro) Microlight Jacket firmy Bergans of Norway to bierz w ciemno, bo ta kurtka to dla mnie mistrzostwo świata - leciutka, zajmuje minimum miejsca, oddycha cudnie!!!, chroni od wiatrem (nie wiem jak to możliwe, żeby coś, co tak świetnie oddycha równie genialnie chroniło przed wiatrem). Na rower, w góry, do biegania - idealna.
Pozdrówki,
M.