29-03-2007, 16:56
Witam,
to mój pierwszy post na forum, ale mam nadzieję, że nie łamię nim zbyt wielu forumowych zasad ;)
Przeszukałem i forum i recenzje znalazłem niczego na temat śpiworów Bergsona Rocker I. A od dziś jestem jego posiadaczem. Czy ktoś z Was ich używał? Jeśli tak, to jakie macie odczucia odnośnie jakości tego modelu, wygody spania w nim i trwałości? Przyznam, że jestem laikiem kompletnym w kwestii sprzętu turystycznego bo i turysta ze mnie marny. Wyjeżdżam raz, dwa razy w roku i wówczas sypiam zwykle w domach, bardzo rzadko pod namiotem.
Drugie pytanie - znalazłem już pewne opinie, jednak wolę się upewnić jeszcze - jak pakować śpiwór? Czy mam go ładnie składać i potem usiłować wcisnąć go do pokrowca, czy może upychać jak leci?
Znalazłem jeszcze opinię, że śpiwór nie powinien być trzymany w pokrowcu, tylko rozwinięty i powieszony za haczyki... Czy to jest jedynie takie zalecenie, czy ludzie rzeczywiście się do tego stosują? Bo prawdę mówiąc ciężko mi sobie wyobrazić wieszanie śpiwora w szafie... do tej pory miałem jakiś śpiwór no name i zawsze trzymałem go w pokrowcu. Jednak o ten śpiwór chciałbym jak najlepiej zadbać, bo pomimo relatywnie niskiej ceny, jest on dla mnie dość wartościowym zakupem i nie chciałbym go zniszczyć przez nieumiejętne pakowanie i przechowywanie.
-------------------------------------------
Pozdrawiam,
to mój pierwszy post na forum, ale mam nadzieję, że nie łamię nim zbyt wielu forumowych zasad ;)
Przeszukałem i forum i recenzje znalazłem niczego na temat śpiworów Bergsona Rocker I. A od dziś jestem jego posiadaczem. Czy ktoś z Was ich używał? Jeśli tak, to jakie macie odczucia odnośnie jakości tego modelu, wygody spania w nim i trwałości? Przyznam, że jestem laikiem kompletnym w kwestii sprzętu turystycznego bo i turysta ze mnie marny. Wyjeżdżam raz, dwa razy w roku i wówczas sypiam zwykle w domach, bardzo rzadko pod namiotem.
Drugie pytanie - znalazłem już pewne opinie, jednak wolę się upewnić jeszcze - jak pakować śpiwór? Czy mam go ładnie składać i potem usiłować wcisnąć go do pokrowca, czy może upychać jak leci?
Znalazłem jeszcze opinię, że śpiwór nie powinien być trzymany w pokrowcu, tylko rozwinięty i powieszony za haczyki... Czy to jest jedynie takie zalecenie, czy ludzie rzeczywiście się do tego stosują? Bo prawdę mówiąc ciężko mi sobie wyobrazić wieszanie śpiwora w szafie... do tej pory miałem jakiś śpiwór no name i zawsze trzymałem go w pokrowcu. Jednak o ten śpiwór chciałbym jak najlepiej zadbać, bo pomimo relatywnie niskiej ceny, jest on dla mnie dość wartościowym zakupem i nie chciałbym go zniszczyć przez nieumiejętne pakowanie i przechowywanie.
-------------------------------------------
Pozdrawiam,