19-02-2014, 09:11
Kurcze!! Zerknąłem na stronkę MHW i zdębiałem Fluid 32 z przed 3 lat, a ten który mają w ofercie wiosennej to są zupełnie dwa różne plecaki!!!!
Mój stary to model z klapą, z jednopaskowym zapięciem metalowym (taki patent stosowany w paskach do spodni). Podobny został tylko system nośny notabene mi odpowiadający. Przemoknięte szelki szybko schną. Fakt można go napakować na kilka dni, ale ma bardzo rozwinięty system kompresji bocznej na całej wysokości plecaka dostępny bez zdejmowania go z pleców. Można go ścisnąć do naprawdę małych rozmiarów choć traci wtedy na atrakcyjności i wyglądzie. Powiększyli boczne kieszonki, w starym modelu wysokie i chude butelki potrafiły się wysunąć. Na zdjęciu wydaje się , że zastosowali nowy dużo cieńszy materiał redukując wagę, ale zlikwidowali dużą rozciągliwą kieszeń na tyle plecaka (reklamowali ją do transportu kasku) nie doceniałem jej znaczenia, ale w trakcie użytkowania zacząłem korzystać z niej coraz częściej pakując tam to co chciałem mieć pod ręką bez otwierania plecaka (kurtka, polar,bezrękawnik i.t.p.). Troczki od suwaków są osłonięte igelitową rurką (jak w siatkach na zakupy z lat 70-tych) co również wydaje mi się wygodnym rozwiązaniem.
Pokrowiec pdeszcz. dokupiłem i kilkukrotnie musiałem go użyć, ale ja korzystam z plecaka tylko w górach (przy każdej pogodzie), a do miasta kupiłem typowo plecak miejski również MHW.
Mój stary to model z klapą, z jednopaskowym zapięciem metalowym (taki patent stosowany w paskach do spodni). Podobny został tylko system nośny notabene mi odpowiadający. Przemoknięte szelki szybko schną. Fakt można go napakować na kilka dni, ale ma bardzo rozwinięty system kompresji bocznej na całej wysokości plecaka dostępny bez zdejmowania go z pleców. Można go ścisnąć do naprawdę małych rozmiarów choć traci wtedy na atrakcyjności i wyglądzie. Powiększyli boczne kieszonki, w starym modelu wysokie i chude butelki potrafiły się wysunąć. Na zdjęciu wydaje się , że zastosowali nowy dużo cieńszy materiał redukując wagę, ale zlikwidowali dużą rozciągliwą kieszeń na tyle plecaka (reklamowali ją do transportu kasku) nie doceniałem jej znaczenia, ale w trakcie użytkowania zacząłem korzystać z niej coraz częściej pakując tam to co chciałem mieć pod ręką bez otwierania plecaka (kurtka, polar,bezrękawnik i.t.p.). Troczki od suwaków są osłonięte igelitową rurką (jak w siatkach na zakupy z lat 70-tych) co również wydaje mi się wygodnym rozwiązaniem.
Pokrowiec pdeszcz. dokupiłem i kilkukrotnie musiałem go użyć, ale ja korzystam z plecaka tylko w górach (przy każdej pogodzie), a do miasta kupiłem typowo plecak miejski również MHW.