19-02-2011, 11:53
Podobnie jak kolega wcześniej zastanawiam się nad Osprey Variant 37 i Osprey Kestler 38. Oba plecaki byłby w rozmiarach S/M.
Pomimo tego, że w 95% przypadków będę używał jednego z tych plecaków typowo trekkingowo, to skłaniałbym się ku Variant'owi, który wizualnie wygląda bardziej kompaktowo (niestety nie miałem okazji przymierzyć tych plecaków). Na zdjęciach w recenzji Yatzka Kestler pomimo nominalnych 38L wygląda olbrzymio i jakoś średnio wyobrażam sobie wygodę noszenia takiego plecaka przy, załóżmy, 1/2 pełnego załadowania.
Czy taki Variant dałby radę jako plecak trekkingowy, pomimo uboższego systemu nośnego i braku AirSpace, zwłaszcza w lecie?
Pomimo tego, że w 95% przypadków będę używał jednego z tych plecaków typowo trekkingowo, to skłaniałbym się ku Variant'owi, który wizualnie wygląda bardziej kompaktowo (niestety nie miałem okazji przymierzyć tych plecaków). Na zdjęciach w recenzji Yatzka Kestler pomimo nominalnych 38L wygląda olbrzymio i jakoś średnio wyobrażam sobie wygodę noszenia takiego plecaka przy, załóżmy, 1/2 pełnego załadowania.
Czy taki Variant dałby radę jako plecak trekkingowy, pomimo uboższego systemu nośnego i braku AirSpace, zwłaszcza w lecie?