21-01-2011, 22:34
”Niestety panie, ale smiem twierdzic ze twor taki wazylby nieco wiecej niz 500g”
Tego właśnie nie jestem pewien. Jako bazę weźmy taki plecaczek:
http://www.mountainlaureldesigns.com/sho...cts_id=140
plecaczek waży bez expandera 280g Gramatura tego materiału to jakieś 120g/m2. Do zachowania odpowiednich parametrów wystarczyłby nam cuben o gramaturze 80g/m2. Zysk z tej operacji to ok. - 60g. Likwidacja przedniej kieszeni - 20g Jakieś 80g będzie ważył płaskownik i drugie tyle pianka na plecach. Wychodzi 360g. Dodamy 90g do Pasa biodrowego i zostaje 50g na klapę.
Wydaje mi się że będzie to trochę naciągane ale już 500g bez klapy jest jak najbardziej realne.
''10kg do 30stki? gdzie tu sens spiochu- przeciez to sa plecaki 1-2 dniowe''
Na 1 dzień tak na oko licząc:
Lina (1 żyła) 2kg
szpej(w tym buty,uprząż, kask ) -min. 3kg
woda - 2kg
żarcie min. 0,5kg
ciuchy - 1kg
apteczka, topo inne 0,5kg
Mamy 9 kg (może 8kg jakby pokombinować) a jak dojdzie jakiś śpiwór, kuchenka albo zimą raki to wychodzi właśnie koło 10kg. Wszystkie wymienione rzeczy mieszczą się do tej 30:
http://www.camp-usa.com/products/packs/x3-600.asp
Pojemność na styk bo przy wspinaniu mniejszy plecak mniej zawadza.
''po 7 dniach znalazlem dziure w nim''
Mnie małe dziurki w plecaku nie przeszkadzają póki nic się nie wysypuje i plecak się nie rozpada To zależy również od tego skąd powstała ta dziura. Nie uważam że plecak musi być odporny na przebicia ostrymi narzędziami ale jakąś średnią wytrzymałość musi mieć/ Ten camp w linku jest dobrym przykładem takiej średniej wytrzymałości a materiał to zwykły ripstop.
„Jest powod, dla ktorego takich plecakow jak crux jest tak malo :) nazywa sie sprzedaz :)”
To jest dla mnie kwestia i nie widzę sensu się spierać. Rynek się jednak zmienia. W stanach jest już coraz więcej fanów takich cudacznych sprzętów a firmy garażowe typu zpacks, MLD już nie nadążają z zamówieniami.
„klamry nie powinny byc male, powinno ich byc malo :) nie ma nic glupszego niz zrobienie takich klamer, ze musisz podnosic plecak w wagoniku kolejki w obawie ze Ci ktos noga zwyczajnie taka klamerke peknie do tego tasma musi miec odpowiednia grubosc i fakture, inaczej sie slizga :) ”
Klamra (od zapięcia) jest na górze lub na środku plecaka więc nikt jej nie nadepnie. Używałem małych i większych klamer i nie widzę absolutnie żadnych wad tych mniejszych. Wytrzymują nawet znaczne naprężenia. A jak się nadepnie klamrę to prawie każda pęka (popsułem tak kilka z tych pancernych) Przy pasie biodrowym jedynie klamra musi być większa z uwagi jednak na lepsze rozłożenie ciężaru. Co do tasm: mniejsza klamra = węższa i cieńsza taśma. Można by przystosować
suwak do cieńszej taśmy by stawiał większe opory i się nie ślizgał.
Tego właśnie nie jestem pewien. Jako bazę weźmy taki plecaczek:
http://www.mountainlaureldesigns.com/sho...cts_id=140
plecaczek waży bez expandera 280g Gramatura tego materiału to jakieś 120g/m2. Do zachowania odpowiednich parametrów wystarczyłby nam cuben o gramaturze 80g/m2. Zysk z tej operacji to ok. - 60g. Likwidacja przedniej kieszeni - 20g Jakieś 80g będzie ważył płaskownik i drugie tyle pianka na plecach. Wychodzi 360g. Dodamy 90g do Pasa biodrowego i zostaje 50g na klapę.
Wydaje mi się że będzie to trochę naciągane ale już 500g bez klapy jest jak najbardziej realne.
''10kg do 30stki? gdzie tu sens spiochu- przeciez to sa plecaki 1-2 dniowe''
Na 1 dzień tak na oko licząc:
Lina (1 żyła) 2kg
szpej(w tym buty,uprząż, kask ) -min. 3kg
woda - 2kg
żarcie min. 0,5kg
ciuchy - 1kg
apteczka, topo inne 0,5kg
Mamy 9 kg (może 8kg jakby pokombinować) a jak dojdzie jakiś śpiwór, kuchenka albo zimą raki to wychodzi właśnie koło 10kg. Wszystkie wymienione rzeczy mieszczą się do tej 30:
http://www.camp-usa.com/products/packs/x3-600.asp
Pojemność na styk bo przy wspinaniu mniejszy plecak mniej zawadza.
''po 7 dniach znalazlem dziure w nim''
Mnie małe dziurki w plecaku nie przeszkadzają póki nic się nie wysypuje i plecak się nie rozpada To zależy również od tego skąd powstała ta dziura. Nie uważam że plecak musi być odporny na przebicia ostrymi narzędziami ale jakąś średnią wytrzymałość musi mieć/ Ten camp w linku jest dobrym przykładem takiej średniej wytrzymałości a materiał to zwykły ripstop.
„Jest powod, dla ktorego takich plecakow jak crux jest tak malo :) nazywa sie sprzedaz :)”
To jest dla mnie kwestia i nie widzę sensu się spierać. Rynek się jednak zmienia. W stanach jest już coraz więcej fanów takich cudacznych sprzętów a firmy garażowe typu zpacks, MLD już nie nadążają z zamówieniami.
„klamry nie powinny byc male, powinno ich byc malo :) nie ma nic glupszego niz zrobienie takich klamer, ze musisz podnosic plecak w wagoniku kolejki w obawie ze Ci ktos noga zwyczajnie taka klamerke peknie do tego tasma musi miec odpowiednia grubosc i fakture, inaczej sie slizga :) ”
Klamra (od zapięcia) jest na górze lub na środku plecaka więc nikt jej nie nadepnie. Używałem małych i większych klamer i nie widzę absolutnie żadnych wad tych mniejszych. Wytrzymują nawet znaczne naprężenia. A jak się nadepnie klamrę to prawie każda pęka (popsułem tak kilka z tych pancernych) Przy pasie biodrowym jedynie klamra musi być większa z uwagi jednak na lepsze rozłożenie ciężaru. Co do tasm: mniejsza klamra = węższa i cieńsza taśma. Można by przystosować
suwak do cieńszej taśmy by stawiał większe opory i się nie ślizgał.