18-01-2011, 15:40
Tyle że to nie są lekkie plecaki.
Jak dla mnie uzasadnieniem takiej wagi może być albo solidny system nośny, jak w Kestrelu, albo pancerny materiał, jak w climberze.
W przypadku 30+ litrowego plecaka, który ma być używany ''wycieczkowo'' (skoro hasło trekking nie pasuje), na obu cechach można zaoszczędzić. Stąd też wynalazki typu Golite i podobne. Gdzieś po środku można znaleźć kilowe plecaki, plecy już są wygodniejsze itp.
połóżcie obok siebie talon i climbera i powiedzcie mi że różnice to marketing...
Jak dla mnie uzasadnieniem takiej wagi może być albo solidny system nośny, jak w Kestrelu, albo pancerny materiał, jak w climberze.
W przypadku 30+ litrowego plecaka, który ma być używany ''wycieczkowo'' (skoro hasło trekking nie pasuje), na obu cechach można zaoszczędzić. Stąd też wynalazki typu Golite i podobne. Gdzieś po środku można znaleźć kilowe plecaki, plecy już są wygodniejsze itp.
połóżcie obok siebie talon i climbera i powiedzcie mi że różnice to marketing...