20-03-2019, 16:18
Co do skuterów i naszych z nimi przygód:
Przypomina mi się jedna z relacji K. Nizinkiewicz na blogu, w której opisywała peregrynacje za kołem podbiegunowym. Często tam poruszali się z towarzyszem po śladach skuterów i dla nich było to wygodne i wręcz ułatwiające nawigację. Jednak tam skuter był jedynym środkiem transportu w zimowych warunkach a nie mechaniczną zabawką...
-------------------------------------------
http://dasieda.blogspot.com/
Przypomina mi się jedna z relacji K. Nizinkiewicz na blogu, w której opisywała peregrynacje za kołem podbiegunowym. Często tam poruszali się z towarzyszem po śladach skuterów i dla nich było to wygodne i wręcz ułatwiające nawigację. Jednak tam skuter był jedynym środkiem transportu w zimowych warunkach a nie mechaniczną zabawką...
-------------------------------------------
http://dasieda.blogspot.com/