23-12-2018, 08:56
Maślan, jak skala zjawiska? Przytaczasz jakiś stary link z przed roku i formułujesz tezy o odpowiedzialnym wyjściu w góry. Wycieczka do Moka to nie jest żadne wyjście w góry! To że sporo ludzi jest roszczeniowych i chamskich to fakt niezależny od gór.
Oprócz tych bez czołówek widzę też zupełnie inne zjawisko, ludzie są znacznie lepiej wyposażeni, mają lepszą odzież, kask, ląże na Orlej. Raki stały się tak powszechne, że ludzie je zakładają jak zobaczą płatek śniegu. Na drzwiach schronisk widziałem tabliczki z napisem ''nie wchodzić w rakach do schroniska''. Detektory lawinowe, sondy, łopaty, itd, itp.
Oprócz tych bez czołówek widzę też zupełnie inne zjawisko, ludzie są znacznie lepiej wyposażeni, mają lepszą odzież, kask, ląże na Orlej. Raki stały się tak powszechne, że ludzie je zakładają jak zobaczą płatek śniegu. Na drzwiach schronisk widziałem tabliczki z napisem ''nie wchodzić w rakach do schroniska''. Detektory lawinowe, sondy, łopaty, itd, itp.