22-12-2018, 17:47
A ja myślę, że prawda jest pośrodku. Częściowo to kwestia przepływu informacji i łatwości wezwania pomocy. Jednak częściowo to wina coraz większej popularności aktywnego wypoczynku wśród ludzi, którzy dawniej bali się ruszyć w góry. I tu trzeba uderzyć się w piersi to także nasza wina. Strony takie jak NGT czy nasze blogi zachęcają by ruszyć w góry i mogą na nieobytych sprawiać wrażenie, że to zawsze będzie lekkie łatwe i przyjemne. A nieobyty w sytuacji trudnej może łatwiej wpaść w panikę...
Nie znaczy, że należy zamknąć sobie usta. Jednak nasze wpisy nie trafiają jedynie do doświadczonych turystów i stanowią w jakimś stopniu reklamę górską dla laików.
-------------------------------------------
http://dasieda.blogspot.com/
Nie znaczy, że należy zamknąć sobie usta. Jednak nasze wpisy nie trafiają jedynie do doświadczonych turystów i stanowią w jakimś stopniu reklamę górską dla laików.
-------------------------------------------
http://dasieda.blogspot.com/