20-10-2018, 15:25
Wszystko fajnie, ale takie pytanie: Ile osób dziennie odwiedzało Chatkę w czasach Lutka Pińczuka a ile obecnie?
Mam ulubione miejsce do biwakowania w Puszczy Kampinoskiej. Jest to nie legalne. Nie zostawiam śmieci, nie palę ogniska. Pozostaje po mnie przygnieciona trawa, która za parę godzin się podniesie. Jak w tym miejscu zabiwakuje 100 Pimów, pozostaną śmieci, mocz, walający się papier toaletowy.
Rozumiem, że fajnie było za czasów Lutka. W tych czasach Wetlina była zagubioną wsią. Dziś staje się kurortem. To co było dobre kiedyś nie musi być dobre teraz z punktu widzenia Parku. Bo rozumiem, że problem dotyczy noclegów, posiadów i klimatu ''prawdziwych bieszczadów''. Tego bym szukał gdzie indziej...
-------------------------------------------
Pim
Mam ulubione miejsce do biwakowania w Puszczy Kampinoskiej. Jest to nie legalne. Nie zostawiam śmieci, nie palę ogniska. Pozostaje po mnie przygnieciona trawa, która za parę godzin się podniesie. Jak w tym miejscu zabiwakuje 100 Pimów, pozostaną śmieci, mocz, walający się papier toaletowy.
Rozumiem, że fajnie było za czasów Lutka. W tych czasach Wetlina była zagubioną wsią. Dziś staje się kurortem. To co było dobre kiedyś nie musi być dobre teraz z punktu widzenia Parku. Bo rozumiem, że problem dotyczy noclegów, posiadów i klimatu ''prawdziwych bieszczadów''. Tego bym szukał gdzie indziej...
-------------------------------------------
Pim