18-10-2018, 11:34
Regulamin nie nakłada obligatoryjnie dsq żeby być precyzyjnym (dopuszcza tylko taką możliwość), ale jeśli wierzyć temu, że w dwóch czy trzech miejscach te śmieci wyrzuciła to kara jest zdecydowanie zasadna, a zawodniczka wykazała się brakiem kultury. Argument, że innych nie ukarali (bo to jest podnoszone) jest o tyle słaby, że Edyta ponoć wyrzuciła to przy stojących obok trasy ludziach pewnie w nadziei, że oni to posprzątają, a oni to zgłosili, a po prostu w środku lasu nie ma możliwości złapania innych śmieciarzy. Miała pecha, że na nią trafiło. Na innych biegach było np tak ,że za brak wyposażenia obowiązkowego była kara 1h za każdy element, ale jeśli brakowało 3 to już dsq. Organizator Łuta wybrał takie, a nie inne kary czym zamknął sobie furtkę do innego załatwienia sprawy, np poprze karę czasową co pewnie tak czy siak by jej odebrało zwycięstwo.