21-08-2018, 12:47
Ja bym nie generalizował.
Turystka równie dobrze mogła być np. z Radomia czy moich Kielc a pomieszkiwać pod Warszawą czy nawet wynajmować ,,od roku'' mieszkanie w Warszawie.
O rzetelności dziennikarskiej można tomy napisać...
W latach 90siątych (za studenciaka) robię w okresie przedsylwestrowym forsowną rundkę przez Skupniów Upłaz do Murowańca i Doliną Jaworzynki do Kuźnic.
Jaworzynka jest ,,nieprzetarta'' - zalega głęboki śnieg. Coś mi ,,trykło'' ale wracam szybko do znajomych na już trwającą imprezkę.
Następnego dnia ,,na kacu'' idziemy na spacer do Doliny Chochołowskiej.
Pobolewa mnie ale z racji na spożyty i spożywany alkohol (tzw. piersiówka) odpadają środki przeciwbólowe. Od odejścia szlaku na Ornak napier... boli mnie tak bardzo ,w kolanie'', że praktycznie nie mogę iść. Nie dochodzę do schroniska, przysiadamy przy jednej z bacówek. Znajomi sugerują bym wezwał GOPR (chyba wtedy jeszcze) i fantazjują, że być może zwiozą mnie saniami to i oni się zabiorą. Twardy jestem, honorowy (oraz głupi) i podpierając się na parasolu doczłapuję się do wylotu doliny i ... z busika do szpitala w Zakopcu. Izba przyjęć, kolejeczka i... gipsik + kule.
Może jak bym nie był głupi oraz trafił na... mądrego ratownika to były by tylko kule...
Tylko jak tu powiedzieć Ratownikowi... że rozbolało mnie kolano po wczorajszej wycieczce...
Dla niedowiarków mogę odszukać zdjęcia
---
Edytowany: 2018-08-21 13:53:59
-------------------------------------------
wynik mierzy siły
Turystka równie dobrze mogła być np. z Radomia czy moich Kielc a pomieszkiwać pod Warszawą czy nawet wynajmować ,,od roku'' mieszkanie w Warszawie.
O rzetelności dziennikarskiej można tomy napisać...
W latach 90siątych (za studenciaka) robię w okresie przedsylwestrowym forsowną rundkę przez Skupniów Upłaz do Murowańca i Doliną Jaworzynki do Kuźnic.
Jaworzynka jest ,,nieprzetarta'' - zalega głęboki śnieg. Coś mi ,,trykło'' ale wracam szybko do znajomych na już trwającą imprezkę.
Następnego dnia ,,na kacu'' idziemy na spacer do Doliny Chochołowskiej.
Pobolewa mnie ale z racji na spożyty i spożywany alkohol (tzw. piersiówka) odpadają środki przeciwbólowe. Od odejścia szlaku na Ornak napier... boli mnie tak bardzo ,w kolanie'', że praktycznie nie mogę iść. Nie dochodzę do schroniska, przysiadamy przy jednej z bacówek. Znajomi sugerują bym wezwał GOPR (chyba wtedy jeszcze) i fantazjują, że być może zwiozą mnie saniami to i oni się zabiorą. Twardy jestem, honorowy (oraz głupi) i podpierając się na parasolu doczłapuję się do wylotu doliny i ... z busika do szpitala w Zakopcu. Izba przyjęć, kolejeczka i... gipsik + kule.
Może jak bym nie był głupi oraz trafił na... mądrego ratownika to były by tylko kule...
Tylko jak tu powiedzieć Ratownikowi... że rozbolało mnie kolano po wczorajszej wycieczce...
Dla niedowiarków mogę odszukać zdjęcia
---
Edytowany: 2018-08-21 13:53:59
-------------------------------------------
wynik mierzy siły