06-08-2018, 15:55
Takie sprawy (mozolnie) są do wygrania. Znajomy adwokat jako pełnomocnik rodziny doprowadził do skazania organizatora ''partnerskiej wyprawy na wraki''. Zawodowy, techniczny nurek z MarWoja powołany jako biegły stwierdził, że ofiara w chwili zejścia pod wodę była już martwa, bo zakres niekompetencji był tak wielki.
---
Edytowany: 2018-08-06 16:56:31
-------------------------------------------
Pim
---
Edytowany: 2018-08-06 16:56:31
-------------------------------------------
Pim