21-02-2018, 15:56
Kurka na wacie... byłem z Kaziem w połowie grudnia i znów lało, było cimno i zimno - zdjęć znów nie zrobiłem... i już nie zrobię.
W końcu ,,zlikwidowany'' został pamiatnik seryjnego likwidatora.
https://tygodniksanocki.pl/2018/02/21/up...erczewski/
P.S. Orzeł był szpetny ale mógł zostać... Mógł ale za dużo ważył na skupie
-------------------------------------------
wynik mierzy czyny
W końcu ,,zlikwidowany'' został pamiatnik seryjnego likwidatora.
https://tygodniksanocki.pl/2018/02/21/up...erczewski/
P.S. Orzeł był szpetny ale mógł zostać... Mógł ale za dużo ważył na skupie
-------------------------------------------
wynik mierzy czyny