27-01-2018, 13:38
Co by było, gdyby było.
Na razie to tylko jedna wiadomość od tego Giambiasi.
Zresztą - wciąż lecą jakieś sprzeczne informacje.
Ekipa ratunkowa miała być na Nanga Parbat rano, a dostali się dopiero teraz przed zmrokiem. Mieli się desantować na 6000 a są na 4600.
Przez cały dzień, mimo kontaktu z Revol nie wiadomo czy Mackiewicz jest namiocie czy nie. Itd
To ja dziękuję za takie sprawozdania.
Na razie to tylko jedna wiadomość od tego Giambiasi.
Zresztą - wciąż lecą jakieś sprzeczne informacje.
Ekipa ratunkowa miała być na Nanga Parbat rano, a dostali się dopiero teraz przed zmrokiem. Mieli się desantować na 6000 a są na 4600.
Przez cały dzień, mimo kontaktu z Revol nie wiadomo czy Mackiewicz jest namiocie czy nie. Itd
To ja dziękuję za takie sprawozdania.