26-01-2018, 18:16
Piotr.r
Ależ właśnie to jest ten moment. Nic mi do kieszeni prywatnych osób, które finansowały tę wyprawę, czy obecnie wspierających akcję.
Ale nie godzę się na marnotrawienie pieniędzy z naszych podatków. Tak samo napiętnuję ludzką bezmyślność i stawianie swoich ambicji ponad wszystko inne. Nie ma znaczenia, czy chodzi o paniusię maszerującą w szpilkach na Orlą Perć czy o osobę, której sześć razy udało się ślizgnąć w Himalajach ''bez zamkniętego budżetu'' ale przy siódmym jej nie poszło.
Nie wątpię w Twoje dobre i szczere intencje ale Twój apel trąci lekko erystyką - nie czepiajmy się człowieka, bo on teraz biedny tam jest. To takie odwrócenie sedna sprawy.
Ależ właśnie to jest ten moment. Nic mi do kieszeni prywatnych osób, które finansowały tę wyprawę, czy obecnie wspierających akcję.
Ale nie godzę się na marnotrawienie pieniędzy z naszych podatków. Tak samo napiętnuję ludzką bezmyślność i stawianie swoich ambicji ponad wszystko inne. Nie ma znaczenia, czy chodzi o paniusię maszerującą w szpilkach na Orlą Perć czy o osobę, której sześć razy udało się ślizgnąć w Himalajach ''bez zamkniętego budżetu'' ale przy siódmym jej nie poszło.
Nie wątpię w Twoje dobre i szczere intencje ale Twój apel trąci lekko erystyką - nie czepiajmy się człowieka, bo on teraz biedny tam jest. To takie odwrócenie sedna sprawy.