04-01-2018, 11:55
''m'' - Rowerzysta jest pełnoprawnym uczestnikiem ruchu drogowego. Z punktu widzenia prawa. Turysta nie jest uczestnikiem polowania. Natomiast i myśliwy i turysta są takimi samymi użytkownikami lasów poza czasem polowania. Również turysta , poza obszarem polowania, jest pełnoprawnym użytkownikiem lasu. Przecież polowania nie odbywają się na obszarach setek km2. I to jest zasadnicza różnica. Nowe prawo ma zapobiec postrzeleniu przypadkowych osób podczas polowań. I to jest odpowiedź ustawodawcy na takie sytuacje jak te zamieszczone w linkach powyżej. A to że myśliwi strzelają do siebie... Trudno. Myśliwym nie jestem i to kwestia ich organizacji i przestrzegania zasad na polowaniu. Ja myśliwym nie jestem. Ale jako turysta wolę być poinformowany o konieczności zmiany trasy czy zaprzestania zbierania grzybów w tym czy innym miejscu niż narazić się na postrzelenie. I nikt nikomu nie wystawi mandatu tylko dlatego że ktoś, nie wiedząc, znalazł się w strefie polowania.
Oczywiście że nowe prawo zostało przegłosowane głosami wszystkich opcji. Jednak GW o tym nie informuje. Więc jej czytelnicy mają możliwość o wszystko obwiniać obecny rząd. Bo skąd mają wiedzieć o tym jeżeli czytają tylko GW!?
Uważam że moje uwagi do takich artykułów są rzeczowe. Bo przede wszystkim informują o tym że ktoś zakłamuje rzeczywistość czy przejaskrawia fakty. Że ktoś straszy wtedy kiedy bać się nie ma powodu. AI dlatego reaguję na takie informacje jak ta zawarta w ''GW'' że ''Myśliwi osiągnęli swoje. Będą mogli wygonić z lasu obrońcę przyrody, grzybiarza, spacerowicza. Będą mogli pogonić właściciela z jego ziemi. '' Bo informacja nie jest prawdziwa.
Maślan - Tak ochoczo zamieściłeś przepis prawny i jego interpretację że rozumiem że siedzisz w tym i wiesz o czym piszesz. I zapewne (jak sięgnąłeś po przepis prawny) wiesz. Pytanie dlaczego pominąłeś tak istotny fakt jak możliwość wyłączenia swojej działki z obwodu i objąć je zakazem polowania!? Przecież to najważniejsze w tym temacie.
Ja poproszę raz jeszcze o przepis który mówi że ''zlikwidowana jest jawność planu polowań''.
---
Edytowany: 2018-01-04 12:03:18
-------------------------------------------
JAca
Oczywiście że nowe prawo zostało przegłosowane głosami wszystkich opcji. Jednak GW o tym nie informuje. Więc jej czytelnicy mają możliwość o wszystko obwiniać obecny rząd. Bo skąd mają wiedzieć o tym jeżeli czytają tylko GW!?
Uważam że moje uwagi do takich artykułów są rzeczowe. Bo przede wszystkim informują o tym że ktoś zakłamuje rzeczywistość czy przejaskrawia fakty. Że ktoś straszy wtedy kiedy bać się nie ma powodu. AI dlatego reaguję na takie informacje jak ta zawarta w ''GW'' że ''Myśliwi osiągnęli swoje. Będą mogli wygonić z lasu obrońcę przyrody, grzybiarza, spacerowicza. Będą mogli pogonić właściciela z jego ziemi. '' Bo informacja nie jest prawdziwa.
Maślan - Tak ochoczo zamieściłeś przepis prawny i jego interpretację że rozumiem że siedzisz w tym i wiesz o czym piszesz. I zapewne (jak sięgnąłeś po przepis prawny) wiesz. Pytanie dlaczego pominąłeś tak istotny fakt jak możliwość wyłączenia swojej działki z obwodu i objąć je zakazem polowania!? Przecież to najważniejsze w tym temacie.
Ja poproszę raz jeszcze o przepis który mówi że ''zlikwidowana jest jawność planu polowań''.
---
Edytowany: 2018-01-04 12:03:18
-------------------------------------------
JAca