15-06-2016, 19:50
Piszą, piszą a później zamykają. Tyle, że to ma tylko trochę do rzeczy, istotą sprawy jest ideologia, a ta mówi, że człowiek jest na obszarze chronionym złem koniecznym i w domyśle należy go wyrugować. Czyli celem nie jest ochrona obszaru przed działalnością gospodarczą człowieka, tylko w ogóle jego obecnością. Ciekawa i nie pozbawiona emocji ''dyskusja'' już się odbyła, więc nie chce mi się powtarzać argumentów, są wew tym watku;
http://www.forum.outdoor.org.pl/prawo-i-...zice/?wap2
http://www.forum.outdoor.org.pl/prawo-i-...zice/?wap2