17-06-2013, 14:05
barto
ja odniosłem podobne wrażenie.
Wygląda na to, że wg Gajewskiego na 8-tysięczniki powinni chodzic tylko tacy, którzy już na 8-tysięczniki chodzili. Podobnie jak z zatrudnieniem dwudziestoletnich absolwentów z 30-letnim stażem.
No i zdziwiło mnie bardzo stwierdzenie, że nocleg zimą powyżej 8 tysięcy to nic strasznego, wystarczy wykopac jamę w śniegu.
Ten wywiad to mi troszkę ''himalajskim styropianem'' zalatuje.
Niesmak - dobre określenie.
ja odniosłem podobne wrażenie.
Wygląda na to, że wg Gajewskiego na 8-tysięczniki powinni chodzic tylko tacy, którzy już na 8-tysięczniki chodzili. Podobnie jak z zatrudnieniem dwudziestoletnich absolwentów z 30-letnim stażem.
No i zdziwiło mnie bardzo stwierdzenie, że nocleg zimą powyżej 8 tysięcy to nic strasznego, wystarczy wykopac jamę w śniegu.
Ten wywiad to mi troszkę ''himalajskim styropianem'' zalatuje.
Niesmak - dobre określenie.