21-02-2013, 21:24
Akurat zawsze mam dwie nieduże plandeki, zabezpieczają bagażnik przed psem ;)
Cały rok wożę też składaną saperkę, w porze zimowej dodatkowo łopatę do śniegu.
Przynajmniej jeden nóż i latarkę też mam. To nie jest dla mnie zestaw survivalowca, tylko normalny sprzęt w aucie.
Cały rok wożę też składaną saperkę, w porze zimowej dodatkowo łopatę do śniegu.
Przynajmniej jeden nóż i latarkę też mam. To nie jest dla mnie zestaw survivalowca, tylko normalny sprzęt w aucie.