02-06-2011, 20:36
tak to jest z tymi 'ekspedycjami'
http://www.ukclimbing.com/articles/page.php?id=3785
wychodzi na to, że kierowali nią szerpowie, bo to oni zwijali obozy i to oni decydowali co zabierają, jak i kiedy! Likwidowali obozy gdy wiedzieli, ze na górze są jeszcze ludzie. Tamci natomiast nie mieli radia...ciekawe kto kierował tą 'wyprawą'?
Co do wspomnianej Cleo to skutecznie odmawiała ona podania sobie i lekarstw i tlenu. Nie mówi się również, ze miała 3 osobistych szerpów do pomocy, którzy zresztą olali zupełnie swoją pracodawczynię i zostawili z urazem nogi i odmą. Jak się czyta tę relację to nie wiadomo czy się śmiać czy płakać.
-------------------------------------------
Sprzedawca w sklepie outdoorowym. Anglia.
http://www.ukclimbing.com/articles/page.php?id=3785
wychodzi na to, że kierowali nią szerpowie, bo to oni zwijali obozy i to oni decydowali co zabierają, jak i kiedy! Likwidowali obozy gdy wiedzieli, ze na górze są jeszcze ludzie. Tamci natomiast nie mieli radia...ciekawe kto kierował tą 'wyprawą'?
Co do wspomnianej Cleo to skutecznie odmawiała ona podania sobie i lekarstw i tlenu. Nie mówi się również, ze miała 3 osobistych szerpów do pomocy, którzy zresztą olali zupełnie swoją pracodawczynię i zostawili z urazem nogi i odmą. Jak się czyta tę relację to nie wiadomo czy się śmiać czy płakać.
-------------------------------------------
Sprzedawca w sklepie outdoorowym. Anglia.