13-05-2010, 12:17
szkoda tylko, że do dyskusji włącza się tyle niepotrzebnych głosów, przesuwając ciężar dyskusji w ordynarne przerzucanie się danymi. Jak dla mnie wazne są tylko głosy tych którzy tam byli - Kurtyki i teamu Michałka. Ew. można by spytać o zdanie Loretana.
A jakieś teoretyczne głosy o nastromieniu ściany i innych cudach, albo kreowanie Kurtyki na starego frustrata, są delikatnie mówiąc, niepotrzebne.
A jakieś teoretyczne głosy o nastromieniu ściany i innych cudach, albo kreowanie Kurtyki na starego frustrata, są delikatnie mówiąc, niepotrzebne.