03-08-2008, 16:14
typowo dziennikarskie bajdurzenie.
poszukajcie sobie w necie zdjęć trawersu ponad bottleneck,nad nim wiszą seraki,jeden się oberwał i strącił (prawdopodobnie) kilku koreańczyków i HAP'sów w czasie gdy pokonywali trawers.prawdopodobnie z grupy która została bez lin poręczowych na prawie pionowym trawersie na przejście tegoż zdecydował się jeden holender z hap'sem,potem prawdopodobnie to samo zrobił szef ich wyprawy.o reszcie nic nie wiadomo.
poszukajcie sobie w necie zdjęć trawersu ponad bottleneck,nad nim wiszą seraki,jeden się oberwał i strącił (prawdopodobnie) kilku koreańczyków i HAP'sów w czasie gdy pokonywali trawers.prawdopodobnie z grupy która została bez lin poręczowych na prawie pionowym trawersie na przejście tegoż zdecydował się jeden holender z hap'sem,potem prawdopodobnie to samo zrobił szef ich wyprawy.o reszcie nic nie wiadomo.