21-05-2021, 18:01
(21-05-2021, 10:52)ns napisał(a): No, ale taki ruch jednokierunkowy ogranicza moja wolność przemieszczania się...
"Wolność ja kocham i rozumiem, wolności to ja oddać nie umiem".
Nie, żebym się czepiał ale to właśnie dzięki specyficznie pojmowanej wolności ten kraj wygląda tak jak wygląda, żyje się tutaj tak jak się żyje i np. na drogach (czy szlakach) ginie tyle ludzi ile ginie. W Alpach czy Dolomitach są wprowadzane ograniczenia czy ferraty i jest OK, w PL od razu larum "olaboga, wolność ograniczajom"
Łyżwiarz wie, że kotek odkopał prezent