20-05-2021, 18:30
Może jednak chociaż w jakimś stopniu zakaz będzie respektowany? Widziałem gdzieś statystyki, że na tym odcinku liczba wypadków (nie pamiętam czy śmiertelnych czy po prostu poważnych) była na podobnym poziomie jak na Orlej i Rysach. Tłumaczenie jest takie, że ograniczy to dostęp przypadkowych osób, które wjechały na Kasprowy, weszły na Świnicę i ponieważ jest szlak dalej, to idą dalej, bez żadnej świadomości trudności. Do mnie w jakimś stopniu to tłumaczenie trafia Nie zgadzałbym się z takim podejściem gdyby to dotyczyła jakiegoś innego regionu, ale bliskość Kasprowego robi swoje.