25-09-2020, 09:27
Tak, wiele osób zwracało Mu uwagę, że jak nie przestanie szarżować, to źle skończy, no i tak się niestety stało. Czy jednak Jego śmierć była wynikiem brawury, czy jednak braku szczęścia w tym dniu...tego się już nie dowiemy.
Po Jego śmierci wywiązały się dyskusje pod filmikami i na różnych forach na temat negatywnego wpływu filmików Jego i podobnych Mu brawurowych wspinaczy na młodych ludzi, którzy mogą powielać Jego "wyczyny" bez odpowiedniego przygotowania technicznego.
Jakby nie było...ja zapamiętam Go jako młodego, pozytywnego człowieka, pełnego pasji i miłości do gór.
Po Jego śmierci wywiązały się dyskusje pod filmikami i na różnych forach na temat negatywnego wpływu filmików Jego i podobnych Mu brawurowych wspinaczy na młodych ludzi, którzy mogą powielać Jego "wyczyny" bez odpowiedniego przygotowania technicznego.
Jakby nie było...ja zapamiętam Go jako młodego, pozytywnego człowieka, pełnego pasji i miłości do gór.